Psalm 4

Modlitwa i napomnienie

Kiedy Cię wzywam, odpowiedz mi, 
Boże, co sprawiedliwość mi wymierzasz. 
Tyś mnie wydźwignął z utrapienia - 
zmiłuj się nade mną i wysłuchaj moją modlitwę! 
Mężowie, dokąd będziecie sercem ociężali? 
Czemu kochacie marność i szukacie kłamstwa? 
Wiedzcie, że Pan mi okazuje cudownie swą łaskę, 
Pan mnie wysłuchuje, ilekroć Go wzywam. 
Zadrżyjcie i nie grzeszcie, 
rozważcie na swych łożach i zamilknijcie! 
Złóżcie należne ofiary 
i miejcie w Panu nadzieję!

Wielu powiada: "Któż nam ukaże szczęście?" 
Wznieś ponad nami, o Panie, światłość Twojego oblicza! 
Wlałeś w moje serce więcej radości 
niż w czasie obfitego plonu pszenicy i młodego wina. 
Gdy się położę, zasypiam spokojnie, 
bo Ty sam jeden, Panie, 
pozwalasz mi mieszkać bezpiecznie.

 

www.nonpossumus.pl/ps/Ps/4.php

 


Załóż własną stronę internetową za darmo Webnode